Scenariusz uroczystości „Ziemia oczekuje pomocy”

Scenariusz uroczystości „Ziemia oczekuje pomocy”
przeprowadzonej dnia 15.11.2007 r.

Osoby odpowiedzialne:
Magdalena Borek
Marzena Skulimowska
Przebieg uroczystości:

1. Powitanie
     Witam serdecznie wszystkich obecnych na naszym Apelu Jedyneczki; przede wszystkim witam Rodziców, panią Dyrektor, nauczycieli i pracowników naszego przedszkola, a przede wszystkim witam Was Drogie dzieci.

2. Nadszedł czas rozpoczęcia naszej uroczystości.
     Proszę teraz wszystkich o odśpiewanie Hymnu przedszkolnego
- Baczność - do Hymnu (wszyscy śpiewają) - spocznij

My jesteśmy przedszkolaki hopsasa, hopsasa
I dziewczynki i chłopaki hopsasa, hopsasa

Pani zawsze się słuchamy oj tak, tak, oj tak, tak
I zabawki posprzątamy ładnie tak, ładnie tak

Na wycieczki wychodzimy zwiedzać świat, zwiedzać świat
Wszyscy grzecznie się bawimy razem tak, razem tak

Chętnie sobie pomagamy wszyscy tak, wszyscy tak
Zawsze szczere serca mamy to nasz znak, to nasz znak

3. Zapraszamy teraz wszystkich do obejrzenia przedstawienia w wykonaniu dzieci z grupy I pod hasłem „Ziemia oczekuje pomocy - Nowe przygody Smerfów”.

4. Przedstawienie „Ziemia oczekuje pomocy - Nowe przygody Smerfów”.

5. Dziękujemy dzieciom z grupy I za występ, myślę, że wszyscy z nas weźmiemy rady te głęboko do swojego serduszka i będziemy tak postępować, aby przyroda była z nas zadowolona.

6. W miesiącu listopadzie mimo, że się jeszcze nie skończył, wydarzyło się bardzo dużo w naszym przedszkolu, a dzieci miały wiele atrakcji, z których chętnie korzystały.
     Brały udział w konkursach zorganizowanych w naszym przedszkolu:
– konkurs - „Dokończ zdanie”
– konkurs poetycki dla dzieci i rodziców - „Wróbelek”
     Prosimy panią dyrektor oraz organizatorów konkursów o wręczenie dyplomów i nagród laureatom konkursów / następuje wręczenie nagród.
Podziękujmy wszystkim laureatom gromkimi brawami!!!

7. Zanim się rozstaniemy, pragnę poinformować, że można otrzymać kartki z informacjami o sukcesach naszego przedszkola, czyli co działo się w miesiącu listopadzie i co się jeszcze wydarzy w tym miesiącu i grudniu.

8. Po Apelu - do sal rozejść się.

Ziemia oczekuje pomocy - Nowe przygody Smerfów

(Smerf- Łasuch gotuje obiad, Smerf- Laluś przygląda się w lusterku, Smerfetka skacze na skakance, Smerf - Malarz maluje obraz, Smerf - Fotograf robi zdjęcia, Smerf - Ciamajda i Smerf - Maruda zrywają smerfojagody)

Smarfetka:
Piękną mamy jesień, Papo Smerfie...

Papa - Smerf:
Piękniejszej nie trzeba Smerfetko. Zanieście Smerfojagody Łasuchowi

Smerf - Ważniak:
Właśnie to chciałem powiedzieć, Papo Smerfie...

Smerf - Łasuch:
Piekę torty i przysmaki, Smerf ze mnie nie byle jaki.

(Słychać pojękiwanie sarenki)
Sarenka:
Oj boli mnie nóżka, boli...

Papa - Smerf:
Do stu Smerfów, ktoś tam jęczy!

Sarenka:
Biegałam po lesie, hasałam i nóżkę sobie złamałam, Papo - Smerfie, strasznie cierpię.
Papa - Smerf;
Trzeba szybko po doktora, bo sarenko jesteś chora, Smerfetko smerfuj po doktora!

Smerfetka:
Smerfny pomysł, Papo - Smerfie!

Smerf - Maruda:
Nie cierpię smerfnych pomysłów!

Smerfetka:
Smerfie - Doktorze, chodź szybko, proszę, sarenka nogę złamała i z bólu zwija się cała.

Smerf - Doktor:
Biegnę więc do niej najszybciej, jak mogę, pokaż mi drogę.
(podchodzą do sarenki, zakłada gips)
– Zaraz nogę w gips włożymy i sarenkę wyleczymy.

Papa - Smerf:
A jak będzie tu sarenka leżała, ty Smerfetko będziesz się nią opiekowała.

Smerfetka:
Smerfny pomysł Papo - Smerfie

Smerf - Maruda:
Nie cierpię smerfnych pomysłów!

Smerf - Laluś:
Lustereczko powiedz mi, kto jest najpiękniejszy ze Smerfów?

Smerf - Ważniak:
Nie liczy się piękność, lecz serduszko Smerfa, - a On w lusterko zerka.
Smerf - Muzykant gra na gitarze i głośno śpiewa/
La, la, la, la................

Smerfetka - bardzo oburzona:
Muzykancie nie można w lesie śpiewać i grać, bo wypłoszysz zwierzęta...

Muzykant:
A gdzie mam grać?

Smerfetka:
Jak to gdzie? W domu!

Nadchodzi Smerf - Ciamajda, zjada cukierki, a papierki rzuca gdzie popadnie.

Smerf - Malarz:
Wiem Ciamajdo, że lubisz cukierki, ale gdzie wyrzucasz papierki? Śmieciarz z ciebie, nie mężczyzna, chyba każdy mi to przyzna.

Smerf - Ciamajda:
Oj przepraszam, już więcej nie będę śmiecił w lesie.

Papa - Smerf:
Smerf - fotograf to jest Smerf, piękne zdjęcia wykonuje. Wczoraj las fotografował, a dziś kliszę wywołuje.

Smerf - Fotograf:
Ale kliszy nie wyrzucę, nie zaśmiecę środowiska. Smerfy kliszę wyszorują i wymyją ją do czysta.

Smerf - Ważniak:
I zrobią zakładki do książek. Zawsze mówiłem, że to Smerfny pomysł!

Papa Smerf:
Nawet odpadki potrafią być użyteczne, a Smerfy kochają przyrodę i są grzeczne.

Nadchodzi Matka Natura/

Matka Natura:
Dzień dobry moje Smerfy, widzę, słyszę że dbacie o naszą Planetę Ziemię

Smerfy:
Dzień dobry Matko Naturo, to Ty nas uczysz miłości do przyrody.

Matka Natura:
Jest mi dzisiaj trochę smutno, czy zatańczycie dla mnie?

Smerfy:
Oczywiście, że zatańczymy, usiądź Matko, posłuchaj

(Smerfy tańczą i śpiewają, Matka Natura jest z nich bardzo dumna)

Matka Natura:
O, widzę, że Smerfy, które uczę kultury, są bardzo grzeczne. Odchodzę, bo nie jestem tu dzisiaj potrzebna.

Matka Natura odchodzi, z dala słychać krzyki, śmiechy dzieci

Smerf - Osilek:
Smerfy, schowajmy się, bo jakieś dzieci zbliżają się do lasu.

(Smerfy chowają się pod krzaczki. Dzieci głośno krzyczą)

Hura! Jesteśmy w lesie!

Dziecko 1:
Jestem mała Agatka, kocham się w kwiatkach. Zrywam wszystkie jak leci. Mam na stole bukiecik. To nic, że zaraz zwiędną, narwę nowych ile zechcę. Tyle ich tu rośnie.

Dziecko 2:
Ja jestem Łakomczuch. Napełniam swój wielki brzuch. Jem cukierki i wafelki a papierki - w lewo, w prawo, szust na trawę, szust pod drzewo!

Dziecko 3:
Jestem małym podpalaczem. Trawę i liście podpalam, no i puszczam gęste dymy, w których wszyscy się dusimy.
Ginie wszystko dookoła, to zabawa wyborowa!

Dziecko 4:
Techno kocham ponad życie, więc mi chyba wybaczycie, że tak głośno radio włączę i zatańczę na polanie.

Dziecko 5:
Ale ten las jest ponury!
I nieciekawy!
Najlepiej zjedzmy sobie śniadanie

Dzieci hałasują, jedzą śniadanie. Następnie zaśmiecają las papierkami, butelkami i puszkami po napojach. Kładą się na mchu i zaczynają głośno chrapać.

Smerfy wychodzą z ukrycia

Smerf:
O rety co się tutaj stało?

Smerf (wyłącza magnetofon)
Tyle hałasu, butelek i śmieci, jakby to był skład rupieci.

Smerf:
Nasz las był piękny

Smerf:
Nasz las był czysty

Smerf:
Bardzo czyściutki i romantyczny!

Smerfetka:
Zawołajmy Matkę Naturę na pomoc: Matko Naturo przybądź do nas....

Matka Natura:
Jestem już jestem. Co się stało?

Smerf:
Dzieci źle się zachowywały, naśmieciły w lesie i zasnęły.

Smerf:
Wróżko odczaruj dzieci swoją pałeczką czarodziejską. Bardzo cię prosimy

Matka Natura:
Dobrze Smerfy spełnię wasze życzenie, lecz wy mi w tym pomożecie.

Smerfy cicho rapują tekst, Matka Natura dotyka różdżką dzieci
„Bo śmieci i odpady nie są jednakowe,
są szklane, papierowe, także plastikowe,
więc posłuchaj dobrej rady i segreguj odpady,
i od dzisiaj swych śmieci nie wyrzucaj jak leci....”

(Smerfy uciekają)
Matka Natura:
Każde dziecko pałeczką dotykam i znikam.

Dzieci budzą się, przecierają oczy.

Dziecko 2:
Śnił mi się czysty i piękny las i że wróżka dotykała nas.

Dziecko 1:
Już nie będę zrywała kwiatków, zwłaszcza tych pod ochroną.

Dziecko 3:
Zrozumiałem, jak niszczę przyrodę, od dzisiaj nie będę wypalał traw.

Dziecko 4:
A ja będę zachowywał się cicho, pamiętając, że jest to dom wielu mieszkańców.

Dziecko 5:
Chodźcie posprzątamy po sobie. Nie można zostawiać śmiecić w lesie. Trzeba je zanieść do odpowiednich koszy.

(Dzieci zbierają śmieci do kolorowych worków i rapują jak wyżej)
...Bo śmieci i odpady.....

Dziecko 4:
Śmieci posegregowane i zabrane. Posłuchajmy głosów przyrody.

Zasłuchani wychodzą powoli z lasu. Po lesie zaczynają skakać wesoło wiewiórki, zające.

Wiewiórka 1:
Gdy się wybierasz do lasu, nie rób w nim nigdy hałasu!

Wiewiorka 2:
Nie rozpalaj ognisk w lesie, to zagrożenie pożaru niesie!

Zając 1:
Nie zostawiaj też śmieci kolego, dbaj o ochronę środowiska leśnego!

Zając 2:
Zawsze biorę rady dobrej Wróżki do swego serca i do poduszki!

Matka Natura:
To dlatego tak szanujecie las?

Sarenka:
Tak, przecież las jest naszym domem i przyjacielem ludzi. Sama tego uczyłaś nas Matko Naturo.

Wiewiórka 1:
Las to miejsce odpoczynku, wśród drzew, krzewów i pięknych kwiatów, to istny raj dla smerfów i dzieciaków.

Wiewiórka 2:
Bo drzewa są idealnym tłumikiem hałasu.

Zając 1:
Las to ogromna fabryka tlenu, który potrzebny jest każdemu.
Smerfom, ludziom, roślinom, zwierzętom, bez niego oddychać byłoby ciężko.

Zając 2:
Las jest niezwykle hojny, nikt z nas nie wyjdzie stąd głodny.

Dzieci:
Rzeczywiście las to zasobny skarbiec życia

I ma jeszcze wiele tajemnic do odkrycia

My dzieci będziemy go chronić i strzec, żeby jak najdłużej nam służył.

Wszyscy:
Las jest naszym domem, musimy go kochać i szanować!
I wspólnie zadbamy, żeby las był jeszcze wtedy, kiedy już nie będzie nas.

Piosenka „Ekologia”
Wszyscy
Dziś ekologia modne słowo,
Przyrodę wszyscy chcemy mieć zdrową,
Jej strażnikami się ogłaszamy.
Od dziś przyrodzie przyrzekamy

Kto chce być strażnikiem przyrody podnosi prawą rękę do góry i powtarza słowo przyrzekamy!

1. W lesie będę zachowywał spokój i ciszę... PRZYRZEKAMY

2. Będę pamiętał o dokarmianiu ptaków..... PRZYRZEKAMY

3. Nie będę płoszył zwierząt i ptaków.... PRZYRZEKAMY

4. Nie będę niszczył kwiatów, roślin i drzew, aby cieszyły innych swoim pięknem... PRZYRZEKAMY

5. Nie będę śmiecił... PRZYRZEKAMY

6. Będę segregował śmieci... PRZYRZEKAMY.

Relacja fotograficzna z uroczystości „Ziemia oczekuje pomocy”


Druk