Uniwersytet Trzeciego Wieku
Sto lat to za ma³o
Sto lat to za ma³o

Aby byæ zdrowym, trzeba te¿ byæ zadowolonym z ¿ycia, nie stresowaæ siê, æwiczyæ umys³, ci±gle co¶ doskonaliæ, mieæ jakie¶ zainteresowanie, a tak¿e przejawiaæ ¿yczliwo¶æ, bo ¿yczliwi d³u¿ej ¿yj±.
     Mo¿na ¿yæ 120 lat, bo Bóg tak zaprogramowa³ cz³owieka, ale ten cz³owiek musi byæ zdrowy, zadowolony z ¿ycia, aktywny i twórczy, nie mo¿e byæ "¶lepym wyrobnikiem". To kwintesencja ciekawego wyk³adu dra nauk med. Jana ¯uchowskiego wyg³oszonego 27 listopada. By³ to wyk³ad szczególny, nie tyle ze wzglêdu na tre¶æ, ale z uwagi na fakt, ¿e odbiorcami obok s³uchaczy naszego UTW byli go¶cie z Werbkowic, grono ludzi, którzy znaj± siê na kulturze, potrafi± zaprezentowaæ swój dorobek kulturalny i potrafi± tworzyæ atmosferê prawdziwej przyja¼ni, o czym mogli¶my siê przekonaæ podczas pobytu mi³ych s±siadów w dniu 23 pa¼dziernika.
     Go¶cie z Werbkowic przyjechali pod wodz± pani Dobosz, dyrektor miejscowego Gminnego O¶rodka Kultury i pani Czerniak, prowadz±cej tamtejszy Klub Seniora. Go¶ci i pozosta³ych zebranych serdecznie powita³a Teresa £aba.
     By³a to wiêc rewizyta, która zbieg³a siê ze wspominanym wyk³adem dra J. ¯uchowskiego. Dobrze, ¿e tak siê sta³o, poniewa¿ prezentowane tre¶ci i forma z pewno¶ci± przypad³a do gustu nawet wybrednym s³uchaczom. Doktor mówi³ o zdrowiu, o od¿ywianiu, które ma zasadniczy wp³yw na stan zdrowia cz³owieka. Badania dowiod³y, ¿e organizm cz³owieka jest ogromnym systemem energetycznym, a zgromadzona w nim energia mo¿e wystarczyæ na ponad 120 lat ¿ycia.
     Wyk³adowca du¿o uwagi po¶wiêci³ od¿ywianiu. Religia katolicka przychodzi nam z pomoc±, bo mówi o postach a ob¿arstwo i pijañstwo traktuje jako grzech g³ówny. Trzeba je¶æ wszystko, co Bóg stworzy³, ale z umiarem. Za podstawê zdrowego ¿ywienia uznaje siê: pe³ne ziarna zbó¿, ro¶liny str±kowe, warzywa i owoce. Miêso i nabia³ mog± byæ dodatkiem do diety. Dr J. ¯uchowski uwa¿a, ¿e dziennie mo¿na zjadaæ 100 g miêsa. Najlepiej nie dojadaæ, a najgorzej podjadaæ. Potraw nie odgrzewaæ kilka razy, zwracaæ uwagê na terminy przydatno¶ci, nie nadu¿ywaæ soli i cukru i nie zwracaæ uwagi na zapach cebuli i czosnku.
     Aby byæ zdrowym, trzeba te¿ byæ zadowolonym z ¿ycia, nie stresowaæ siê, æwiczyæ umys³, ci±gle co¶ doskonaliæ, mieæ jakie¶ zainteresowanie, a tak¿e nie paliæ papierosów i przejawiaæ ¿yczliwo¶æ, bo ¿yczliwi d³u¿ej ¿yj±.
     Jadwiga Skawiñska podziêkowa³a J. ¯uchowskiemu za bardzo ciekawy wyk³ad i poprosi³a o kolejny w nastêpnym semestrze. Zwracaj±c siê do go¶ci z Werbkowic powiedzia³a, ¿e dzielenie siê z kim¶ rado¶ci± ¿ycia jest szczê¶ciem. ¯yczy³a go¶ciom i nam dalszej wspó³pracy i serdecznej ¿yczliwo¶ci. Dyrektor Dobosz wyrazi³a przekonanie, ¿e przyja¼ñ werbkowicko - tomaszowska potrwa przynajmniej 120 lat.
     W drugiej czê¶ci spotkania studenci naszego UTW prezentowali swoje umiejêtno¶ci artystyczne. Role rozdziela³ Piotr Bojko, a Andrzej Malec czê¶æ rozrywkow± zapocz±tkowa³ piosenk± "Hej dziewczyno piêknooka". Tre¶æ piosenki nawi±zywa³a do zaleceñ dr ¯uchowskiego - pogodnie ¿yæ, kochaæ... Pozostali soli¶ci to: M. Bartecka, T. £aba, J. Ku¶mierczuk, J. Dziedzic. Us³yszeli¶my tak¿e mêskie trio w sk³adzie: Ku¶mierczuk, Malec, Bojko oraz ¿eñski chórek. Wszystkim akompaniowa³a Maria Bielak. Du¿ymi brawami nagrodzono recytacjê Marii Borysowskiej. Jej w³asny tekst mówi³ o têsknocie za przesz³o¶ci±, za m³odo¶ci±, o chêci powrotu do szko³y, do pracy i zabaw, ale lat przyby³o, bo Bóg tak chcia³.
     Na trzeci± czê¶æ przyjacielskiego spotkania Jadwiga Skawiñska zaprosi³a na wieczorek andrzejkowy do restauracji "Roztocze". By³y tam tañce, ¶piew, lanie wosku i inne zabawy, a przede wszystkim nawi±zanie nowych znajomo¶ci i umocnienie przyja¼ni.
Marian Bury


Fot.: Zbigniew Skawiñski

<-- POWRÓT