Spotkanie autorskie
04.04.2016
Spotkanie autorskie
Ludzie budują pomiędzy sobą zbyt wiele murów, a za mało mostów”. To motto napisane przez autorkę książki „Samotność ma twoje imię” od razu mnie zaintrygowało.
Zachęciłam słuchaczy UTW do czytania tej powieści. i tak od 2015 roku krążyła ona wśród studentów i przechodziła z rąk do rąk.
Konsekwencją tego było zaproszenie Pani Moniki Oleksa na spotkanie autorskie do Tomaszowa Lubelskiego. Pani Monika jest lublinianką, a jej największą pasją jest pisanie. Ponad dwu godzinne spotkanie z autorką i jej książkami to niezapomniane przeżycie dla zgromadzonych słuchaczy, a także Dyskusyjnego Klubu Książki, który działa przy Miejskiej Bibliotece Publicznej. Autorka podkreśliła, iż inspiracją dla jej twórczości literackiej stały się ukochane przez nią nadmorskie Dąbki i urokliwy Nałęczów.
Można było zauważyć, że jest ona wielką marzycielką, otwartą na drugiego człowieka i dzieli się tą wrażliwością na kartach swych powieści.
Do chwili obecnej wydała, wspomnianą wcześniej, „Samotność ma twoje imię”, a także „Ciemna strona miłości” oraz „Miłość w kasztanie zaklęta”.
Kolejna książka trafi do księgarń w maju, czekamy więc z niecierpliwością na jej wydanie.
O każdej wydanej książce autorka wyrażała się ciepło.
I tak pierwsza z nich to fascynująca opowieść o pragnieniach ludzkiego serca, o poszukiwaniu samego siebie z przesłaniem, że nie można zamykać się na innych ludzi i warto zrobić krok dalej i zaufać.
Autorka pokazuje w powieści, że na miłość nigdy nie jest za późno, trzeba tylko być cierpliwym i wytrwałym.
Słusznie podkreśliła to jedna z czytelniczek, że „jedynie taka miłość – prawdziwa, płynąca z głębi serca, wszystko przetrzyma, wszystko zniesie, we wszystkim odnajdzie nadzieję”.
Każda z tych książek fascynuje tematyką, stylem, akcją. Wszystkie zaś mówią o miłości kobiecej, o słabości zwykłego człowieka, o umiłowaniu życia i podejmowaniu trudnych decyzji.
Fascynują mnie także dedykacje, które autorka wpisywała do zakupionych przez słuchaczy jej książek. Wyrażają one słowa serdeczności oraz życzenia przyjmowania z radością każdego dnia, który dostajemy o świcie i w każdym z nich dostrzegania drobiazgów szczęścia, zamkniętych w niepozornych chwilach codzienności i ludziach, których spotykamy na swojej drodze.
Spotkanie było – jak określili słuchacze, bardzo interesujące i zarazem twórcze. Klimat spotkania tworzyła sama autorka. Ujęła wszystkich swoją wrażliwością i skromnością. Dodatkowym atutem, były fragmenty książki czytane przez studentów UTW. To one także zachęcały do poznania dalszych losów bohaterek tej książki. Cel został osiągnięty, świadczą o tym dziesiątki zakupionych przez słuchaczy książek pani Moniki Oleksa oraz liczne pytania skierowane do autorki.
Chcę podziękować także Halince i Lizie bliźniaczkom – naszym drogim koleżankom z LUTW za pomoc w zorganizowaniu tego spotkania a także panu Marcinowi, mężowi autorki. To były owocne chwile z ulubioną książką.
Jadwiga Skawińska